Nieziemsko puszysty omlet na śniadanie.

"Człowiek nie może prawidłowo myśleć, kochać i spać, jeśli wcześniej porządnie się nie najadał."

Virginia Woolf


Ci, którzy mówią, że jedzenie śniadania nie jest koniecznie są w błędzie! Porządne, pyszne śniadanie wprawi metabolizm w ruch, a nam doda pozytywnej energii i siły na resztę dnia.
Muszę przyznać, że kiedyś nie jadłam śniadań. Po prostu było mi nie dobrze, nie wiedziałam co robić na śniadanie i w ogóle jeśli już to najlepiej drożdżówka ze sklepu popita kawą na szybko i to dopiero koło godziny 12. 
Teraz staram się celebrować śniadanie na tyle ile mogę i do zaparzonej kawy z mlekiem robię sobie pożywne śniadania około 30 minut po pobudce, poprzedzając to szklanką wody z cytryną.
Uwielbiam słodki smak, więc nie dziwne jest to, że większość zjadanych przeze mnie śniadań jest na SŁODKO. Mniam... Uwielbiam wiórki kokosowe, kakao, płatki migdałów, syrop klonowy i owoce!


OMLET- PUSZYSTY jak obłoczek!



Składniki (1 porcja):

2 jaja kurze
1 łyżka mąki ryżowej lub innej
1 łyżka budyniu bez cukru- u mnie czekoladowy
1 łyżeczka oleju kokosowego
Do przybrania: serek "mój ulubiony", wiórki kokosowe, syrop klonowy. borówka amerykańska i brzoskwinia

Przygotowanie:

Do średniej wielkości miski oddzielić białka z jajek, żółtka wrzucić np. do szklanki. Ubić białka na sztywną pianę na maksymalnych obrotach blendera ręcznego, a następnie zmniejszyć je o połowę i do piany wrzucić żółtka. Ubijając dalej masę dorzucić mąkę i budyń. 
Rozgrzać patelnię z olejem kokosowym i przełożyć masę z miski.
Smażyć najlepiej pod przykryciem do momentu zarumienienia się na złoto z jednej i drugiej strony.
Przyozdobić na talerzu zgodnie z ochotą/preferencjami :)

SMACZNEGO!


Zachęcam do komentowania wpisów i śledzenia mnie na facebooku i instagramie <3

Kasia Łakomczuszek

Komentarze

Popularne posty